APOCALISSE 2024

“E li radunarono nel luogo che in ebraico si chiama Har-Maghedon”

APOCALISSE 2024

Pope Francis: “Jesus made himself the devil”

“Yes, it is the sign of Christians, it is the symbol of Christians, and we make the sign of the cross, but we do not always do it well, sometimes we do it so so … because we do not have this faith in the cross,” emphasized the Pope. The cross, then, he stated, “for some people is a badge of belonging: ‘Yes, I carry the cross to show that I am a Christian.’ ” And “It’s fine,” but “not just as a badge, as if it were a team, the badge of a team’; but [rather], said Francis, “as the memory of the man who made himself sin, who made himself the devil, the serpent, for us; he debased himself up to the point of totally annihilating himself.” [emphasis added]

Christ made himself the devil? 

The odd thing here is how close Francis actually is to the traditional teaching on the matter, but with a gut-wrenching twist. In the above-cited post at TDB, the Church’s understanding of this mystery is perhaps best explained in these excerpts from St. Thomas Aquinas…

http://www.onepeterfive.com/pope-francis-christ-made-himself-the-devil/

 

Is Anyone Catholic Anymore?

Pope Francis as Luther

God is the Most Real Being, so our religion is about what we accept as most real. It’s our basic understanding of the world, to which all our other views must accommodate themselves.

That’s a problem. To all appearances, Catholics have pretty much the same basic understandings as other people. Otherwise, our thoughts and actions would be distinctive, and on the whole they’re not. That’s what opinion surveys show, it’s what many of us find in ourselves, and it’s essentially the view of John Allen, a well-informed and level-headed journalist. As he notes,

Rudolph Otto famously described the religious sentiment as the mysterium tremendum et fascinans, ‘the tremendous and fascinating mystery,’ but to be honest, that’s probably not how most Catholics experience it.

Instead, he says, the Church as a practical matter is basically about everyday concerns like community, politics, and charitable activity—all worthwhile pursuits, but far from unique. He mentions worship and doctrine, but without the mysterium those things lose their reference and become hobbies. He notes there are Catholics who want more, but describes them as people looking for “signs, wonders and miracles under every rock.” So from his perspective they’re more like flying saucer buffs than mystics or saints.

It appears, then, that for the most part either no one is Catholic today, because Catholics are no different from anyone else, or everyone is as good as Catholic, because the absence of the connection doesn’t make much difference.

The “no one’s Catholic” theory has more scriptural support: “There is not any man just. There is none that understandeth, there is none that seeketh after God.” “Strait is the gate, and narrow is the way that leadeth to life: and few there are that find it!” “It is easier for a camel to pass through the eye of a needle, than for a rich man [apparently, anyone with sufficient material goods to arouse attachment] to enter into the kingdom of heaven.” “But yet the Son of man, when he cometh, shall he find … faith on earth?”

http://www.crisismagazine.com/2017/is-anyone-catholic

Moje nowe cuda zostaną przedstawione światu

Załaduj kopię Moje nowe cuda zostaną przedstawione światu:

Orędzie nr 389 z serii Ostrzeżenie

Sobota, 31.03.2012, godz.11.00

Moja najdroższa, ukochana córko, musisz pozostać odważna w całym twoim cierpieniu i nie pozwolić, aby strach wszedł do twojego serca.

W zjednoczeniu prawdziwie ze Mną, twoje cierpienie zbiega się z tygodniem upamiętniającym Moją Śmierć na Krzyżu.

To nie jest przypadek, gdyż cierpienie, które ty i inne podobne, wybrane dusze znoszą w tym tygodniu, uratuje miliony dusz od ognia piekielnego.

Tak jak Ja znosiłem ból, tortury i śmierć, aby ocalić ludzkość od wiecznego potępienia, tak też ofiarne dusze ratują inne dusze, aby mógł być im dany dar Życia Wiecznego.

Bez względu na to, jak trudne i przerażające jest to cierpienie, zawsze pamiętajcie o darze dla ludzkości, które reprezentuje.

Dzieci, ponieważ rozpoczyna się Wielki Tydzień, proszę rozmyślajcie o Mojej Męce na Krzyżu.

Nie tylko o cierpieniu, ale o darze wolności, który ofiaruje Ona całej ludzkości.

Ani jedna dusza, włącznie z okrutnymi i zatwardziałymi grzesznikami będącymi pod wpływem szatana, nie zostanie wykluczona z Mojego Miłosierdzia.

Miłosierdzia, które stało się możliwe, ze względu na dar dany światu przez Mojego umiłowanego Ojca.

Kiedy On posłał Mnie, Swojego Jedynego Syna, uczynił największą ze wszystkich Ofiarę.
Ofiara ta, dowód Jego żarliwej Miłości do wszystkich Jego dzieci, oznaczała, że jest możliwe, aby zniszczyć szatana raz na zawsze.

Ze względu na wolną wolę daną ludziom przez Mojego Ojca, każdy człowiek będzie miał wybór.

Będziecie albo za Moim Ojcem, albo przeciwko Niemu.

Wybierzecie Raj Wiecznego Życia lub grozę piekła.

Szatan, ponieważ jego dni prawie się kończą, nie będzie siedzieć bezczynnie, kiedy Moje nowe cuda będą w tym czasie przedstawiane światu.

Będą atakowane nie tylko te ciemne dusze, aby skłonić je do dalszej ciemności i zbliżenia się do jego zwierzchnictwa, ale weźmie on na cel pobożnych Chrześcijan.

Cuda, o których mówię, to po pierwsze Moja komunikacja poprzez ciebie, Moja córko. Mój Głos jest słyszany i zwielokrotniają się nawrócenia.

Poprzez te przekazy przyciągniętych do Mnie zostało już miliony dusz.

Inne cuda, w tym Wielki Dar Mojego Miłosierdzia, przyniosę światu wkrótce, gdy nastąpi Ostrzeżenie.

Po raz pierwszy każdemu mężczyźnie, kobiecie i dziecku dany będzie dowód nie tylko na to, że istnieje Bóg Ojciec, ale że również istnieję Ja, Jezus Chrystus, Jego Jedyny Syn.

Oznacza to, że wszystkie religie, włącznie z narodem Żydów, Moim wybranym narodem, z którego przyszedłem, zrozumieją Prawdę.

Cud globalnego nawrócenia rozwścieczy szatana, który nie podda się nawet na tym etapie. Tym słabym duszom, znajdującym się już w strasznym grzechu, będzie bardzo trudno oderwać się od niego.

Inne cuda obejmą globalne wydarzenia, wiążące się z cudami ekologicznymi, które uczynione będą przez Mojego Ojca z Jego Miłości do Swoich dwóch świadków, Chrześcijan i Żydów.

Tym dwóm wyznaniom zostanie dana siła, gdy będą prześladowane.

Ich wrogowie będą cierpieć, ponieważ zadają im straszliwą karę.

A potem będzie Moje Powtórne Przyjście, Największy Cud od Mojego Zmartwychwstania.

To będzie dzień, kiedy Ja przyjdę sądzić żywych i umarłych.

Jest to dzień, kiedy przyjdę zebrać Moją Rodzinę, tak abyśmy stali się Jednym.

Będzie to początek Mojego Panowania, gdy Niebiosa i ziemia połączą się, aby stać się Jednym przez 1000 lat.

W tym czasie wszyscy będą żyć przez Bożą Wolę Mojego Ojca.

Wasz ukochany Jezus

Jak długo rozkwita miłość, rasa ludzka może ocaleć

Załaduj kopię Jak długo rozkwita miłość, rasa ludzka może ocaleć:

czwartek, 3 kwietnia 2014, godz. 17.11

Moja wielce umiłowana córko, miłość jest jednym z najpotężniejszych Darów Bożych. Jak długo rozkwita miłość, rasa ludzka może ocaleć. Miłość przemaga wszelkie zło, każdy podział i wszelką nienawiść, ponieważ pochodzi ona od Boga, Który jest Wszechmogący, i żadne złe moce nie mogą miłości całkowicie zniszczyć.

Jeżeli jakaś dusza jest naprawdę blisko Mojego Serca, napełnię ją miłością. Takie osoby ogarnę tym Darem i dlatego nie będą one w stanie innych nienawidzić, nie wyłączając tych, którzy ich zadręczają. Miłość, jeżeli obecna jest w duszy, to Bóg ją wykorzystuje, aby przyciągnąć do Siebie inne dusze. Służy ona temu, aby przynosić radość i pocieszenie tym, którzy są w potrzebie i cierpią. Jest to jednak Łaska i jest ona udzielana jedynie wybranym duszom, aby one — dla Bożej Chwały — podzieliły się nią z innymi. O, jaką radość te dusze Mi sprawiają, kiedy przyjmują ode Mnie Miłość. Jeżeli zaś z otwartym sercem reagują na Moją Obecność i pozwalają Mi zalać swoje dusze, to dusze te stają się Moimi naczyniami i — jak dobre wino — napełnią i nasycą dusze tych, którzy spragnieni są Mojej Obecności.

Miłość to jest Moja metoda komunikowania się ze światem — aż po ten Wielki Dzień, w którym powrócę, aby odzyskać Moje Królestwo. Jeżeli gdzieś obecna jest prawdziwa miłość, to i Ja tam Jestem. Jeżeli miłości nie ma, odwołuję Moją Obecność. Wielu ludzi zatrzasnęło przede Mną drzwi i dlatego nie są w stanie odczuwać pełni Daru Miłości, tak jak to powinno być.

Obiecuję wam wszystkim, że poprzez tę Misję rozszerzę Dar Mojej Miłości. Moja Miłość stanie się tym, co będzie Mnie wyróżniało, i ci wszyscy, którzy odpowiadają na Moje Wezwanie, zostaną otoczeni Moją Miłością, gdy odmawiać będą tę Krucjatę Modlitwy:

Krucjata Modlitwy (145) Napełnij mnie Twoim Darem Miłości

Najdroższy Jezu, napełnij mnie, to puste naczynie, Darem Twojej Miłości. Zalej moją duszę Twoją Obecnością. Pomóż mi tak kochać innych, jak Ty miłujesz mnie. Pomóż mi stać się naczyniem Twojego Pokoju, Twojego Ukojenia i Twojego Miłosierdzia. Zawsze otwieraj Moje serce na niedolę innych i udziel mi Łaski, bym umiał przebaczać tym, którzy Ciebie odrzucają, i tym, którzy wobec mnie zawinili. Pomóż mi głosić Twoją Miłość poprzez mój własny przykład, tak jakbyś Ty to uczynił, gdybyś był na moim miejscu. Amen.

Dotknę każdej duszy, która pozwoli Mi do siebie wkroczyć. Miłość przyniesie wam wieczne szczęście. Akceptując Moją Miłość bezwarunkowo i z otwartym sercem, sprawicie Mi wielką radość. Mój Dar należy teraz do was i życzyłbym sobie, abyście z Daru Miłości od dzisiaj robili użytek we wszystkim, co czynicie. W ten sposób przyczynicie się do pokonania nienawiści, która skaża ludzkość i która pochodzi od szatana. Wraz z Darem Miłości wyleję na was wszystkich specjalne Błogosławieństwo — Błogosławieństwo, które jest unikalne i potężne, co poczujecie, kiedy odmówicie tę Modlitwę, a w szczególności w Grupie Modlitewnej Krucjaty, co jest szczególnie ważne dla tej Mojej Misji Zbawienia.

Wasz Jezus

23 luglio 2013 – Io rivelo i segreti contenuti nel Libro della Rivelazione ed essi non saranno piacevoli

di MessaggiDaGesùCristo

Io rivelo i segreti contenuti nel Libro della Rivelazione ed essi non saranno piacevoli
Martedì, 23 luglio 2013, alle ore 15:30

Mia amatissima figlia, le prove che dovrete affrontare avvengono perché Io rivelo i segreti contenuti nel Libro della Rivelazione ed essi non saranno piacevoli. Per tanti, la Verità può essere molto sconvolgente ed inquietante. La Verità provoca lacrime di sgomento, lacrime di tristezza e grande angoscia.

Le menzogne, d’altra parte, possono farvi cullare in un senso di falsa sicurezza. Le menzogne, anche se vi vengono presentate, abbellite con un linguaggio amorevole e dei gesti nobili, in cuor vostro non vi sembrano cose vere, ma rispetto alla Verità, esse possono essere molto più facilmente accettate dall’uomo.

Quando qualcuno viene informato che è stato infettato da una malattia terminale, egli ha due scelte. Può accettare la Verità, preparare la sua anima, trascorrere del tempo a stretto contatto con la sua famiglia, cercare il Mio Perdono e poi aspettare il giorno atteso. Se lo fa, sebbene possa essere spaventoso – per il fatto che ha accettato la Verità – trova la vera pace nella sua anima. Queste anime non hanno nulla da temere da Me. Se, d’altra parte, esse rifiutano la Verità e credono nelle pozioni magiche e nei falsi dèi, di cui pensano si possano servire per curarsi miracolosamente, rimarranno molto deluse. Queste anime, accecate dai supposti pensieri positivi, credono che, se sono intenzionati di stare meglio, andrà tutto bene. Quello che non riescono a capire è che devono invocare Me, Gesù, se desiderano essere guariti. Io risponderò alle preghiere, ma solo se la richiesta fatta è per il bene delle loro anime. Queste anime, che si rifiutano di accettare la Verità della loro malattia e che non si rivolgono a Me, saranno perdute. Esse hanno sprecato il tempo che è stato concesso loro sulla Terra allo scopo di garantire che la propria dimora fosse in ordine.

Lo stesso vale per la Mia Parola, la Verità, consegnata a voi oggi. Io ho dato al mondo la Verità durante il Mio Tempo sulla Terra e sono stato respinto. Molti Mi hanno seguito, ma la Verità, data loro in quel tempo, ora verrà messa a dura prova dai nemici di Dio ed essi cadranno vittime dell’inganno. Costoro tra poco rifiuteranno la Verità e non saranno in grado di accettare il Mio Avvertimento, dato al mondo in questo tempo.

Vi chiamo ora, non per rivelarvi dei nuovi Insegnamenti, poiché questo non è necessario. La Verità vi è stata già data, ma ora Io intervengo per rammentarvela. Vengo anche per mettervi in guardia sulle diaboliche atrocità che vi saranno inflitte a causa del vostro amore nei Miei confronti.

Non voltate le spalle a Me, Gesù Cristo, poiché, in questo momento, Io sto cercando di metterMi in contatto con voi solo per proteggervi. Io non voglio allontanarvi, ma continuerò più volte a rammentarvi la Verità. Quando vi accorgerete che la vostra anima è agitata, a causa delle nuove norme presentate da coloro che dicono di essere Miei, allora dovrete invocarMi mediante questa Preghiera della Crociata:

(n.d.r. Preghiera della Crociata n. 116 – Salvami dal male delle menzogne)

“Caro Gesù, aiutami.
Sto annegando tra le lacrime per il dolore.
Il mio cuore è confuso.
Io non so di chi potermi fidare.
Ti prego di riempirmi con il Tuo Spirito Santo, in modo che possa scegliere la via giusta verso il Tuo Regno.
Aiutami, caro Gesù, a rimanere sempre fedele alla Tua Parola, trasmessa al mondo da Pietro e a non deviare mai da quello che Tu ci hai insegnato, né a rinnegare la Tua morte sulla Croce.
Gesù, Tu sei la Via.
Mostrami la Via.
Sorreggimi e conducimi lungo il Tuo cammino di Grande Misericordia.

Amen.”

Il vostro Gesù